sobota, 4 sierpnia 2012

Jak ominąć antybiotyki?


"Najlepszą szczepionką na zwykłe przeziębienie jest odpowiedni sposób odżywiania, a w tym suplementacja tzw. dietetycznymi środkami spożywczymi"
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO)


Probiotyk - złoty środek naturalnych terapii!

Od czasu odkrycia penicyliny, antybiotyki stały się podstawowymi lekami na różne dolegliwości. Niestety, wskutek ich nadużywania pojawiły się bakterie oporne na leki, co powoduje, że wiele zakażeń stało się niebezpiecznych dla naszego zdrowia a nawet życia. Ponadto antybiotyki są zupełnie nieskuteczne w przypadku zakażeń wirusowych takich jak grypa, HIV czy wirusowe zapalenie wątroby. Nic więc
dziwnego, że coraz częściej sięgamy po naturalne metody leczenia.

Probiotyki to nazwa ogólna, stosowana do mikroorganizmów nazywanych bakteriami ,,przyjaznymi'', jak również do naturalnych środków, które wspomagają dobrą florę bakteryjną w organizmie oraz wyrównują bilans kwasowo-zasadowy - tzw. homeostazę.

Korzystne działanie PROBIOTYKÓW:
- usprawniają działanie systemu immunologicznego;
- zwalczają infekcje w tym infekcje wirusowe;
- wspomagają wytwarzanie własnego interferonu przez nasz organizm;
- chronią przed rozwojem infekcji pasożytniczych;
- zabezpieczają przed chorobami degeneracyjnymi oraz rakiem.

,,Porządki we własnym domu''

Co może się wydarzyć, kiedy w przedpokoju Twojego domu będzie się odkładało coraz więcej worków ze śmieciami, czekających na wyrzucenie? Wyobraź sobie, że taka sytuacja będzie trwać tygodniami, miesiącami, a nawet latami?

Z pewnością nie będzie tam zdrowego powietrza do oddychania. Będzie coraz więcej szczurów, myszy, robaków, bakterii, drobnoustrojów i innych pasożytów żerujących na odpadkach, błyskawicznie się
rozmnażając.

Podobnie wygląda to w naszym organizmie, kiedy zatruwasz go niewłaściwym pożywieniem, nadmiarem cukru, tłustego mięsa i innych pokarmów szkodliwych dla zdrowia, a zarazem będących doskonała pożywką
dla pasożytów.

W takiej sytuacji, każda komórka naszego organizmu będzie wygłodzona i osłabiona, przemiana materii nie będzie działać w niej prawidłowo.Taka komórka nie będzie miała już siły się bronić przed tysiącem
żerujących na odpadkach "drobnoustrojów i pasożytów". Jej niewydolność oraz nieprawidłowe promieniowanie biopola, automatycznie będzie wpływać na inne komórki systemu i cały proces wzajemnego wzmacniania się komórek, coraz bardziej będzie ulegał zakłóceniu...

Tak rozpoczyna się destruktywny proces niszczenia kolejnych komórek i tkanek, aż wreszcie taka sytuacja po miesiącach, a nawet latach, doprowadzi do poważnych zmian chorobotwórczych w naszym organizmie.
Proces ten trwać może wiele lat, a kiedy się on już ujawni często bywa już zbyt późno, aby go odwrócić. Na odwrócenie całego procesu nasz organizm wymaga czasu - wiele miesięcy usuwania toksyn i przywracania
równowagi kwasowo-zasadowej tzw. homeostazy oraz regeneracji.

I chyba nie na darmo powstało powiedzenie:
"GWARANCJĘ NA ZDROWIE TRACI SIĘ PO CZTERDZIESTCE".

 Omijaj antybiotyki!

Dr Marc Lappe twierdzi: ,,o żadnym antybiotyku nie można powiedzieć, by sprawdził się jako środek rzeczywistego i całkowitego zwalczania którejkolwiek z chorób panujących w czasach współczesnych.''

Słynny homeopata dr Kent twierdził, że procedura stałego tłumienia objawów choroby może spowodować wystąpienie sklerozy lub nowotworu.

Profesor Enderlain twórca mikroskopowego badania kropli krwi twierdzi, iż istnieją pewne choroby, które szczególnie wymagają leczenia wspieranego poprzez dietę (w tym naturalne suplementy zwane dietetyczne środki spożywcze np. suplementy ). Choroby te to: rak, arterioskleroza, choroby zwyrodnieniowe, podagra, cukrzyca, gruźlica, choroby tarczycy, zaburzenia ilości płytek krwi ( anemia złośliwa, białaczka), ponieważ
za tymi chorobami zawsze stoją liczne pasożyty krwi. Był przekonany, że podłożem nowotworów złośliwych jest kwasica metaboliczna zwana acidozą i procesy gnilne w organizmie, spowodowane przez pasożytnicze
grzyby.

Ciekawostką jest fakt, iż niektóre gronkowce "nauczyły się" nie wpuszczać antybiotyk przez osłony komórki, inne "wypluwać" antybiotyk z wnętrza komórki. Powodzenie kuracji antybiotykowej zależy jednak nie tylko od samej bakterii - jej mechanizmów obronnych, agresywności i jej oporności na leczenie - ale i od organizmu konkretnego człowieka oraz jego własnych sił immunologicznych.

Zapalenie migdałków - wycinać czy nie wycinać?

"Około 80% stanów zapalnych gardła wywoływanych jest atakiem wirusów, które nie są wrażliwe na działanie antybiotyków. Niektóre infekcje bólu gardła to infekcje bakteryjne wywoływane najczęściej
paciorkowcem, które mogą być leczone antybiotykami, ale często też to się nie udaje.

Przy poszukiwaniu przyczyn ostrego i przewlekłego zapalenia gardła zapomina się o jednej z pospolitych przyczyn, to jest o spożywaniu mleka krowiego i nabiału.

Bardzo często przyczyną chorób gardła i powiększonych migdałków jest niewłaściwe pożywienie i jego niestrawione resztki. Ich lektyny działają alergizująco, rozkładając się gniją w jelicie powodując
pożywkę dla patogennej flory, a dalej podrażniają śluzówkę jelita.

Jest to jedna z przyczyn osłabienia odporności organizmu, wyniszczenia przyjaznej flory bakteryjnej jelit i rozwoju drobnoustrojów chorobotwórczych, a dalej problemów z infekcjami oraz gardłem.
Dr Josef Jonas w swojej książce "Zagadki zdrowia" również porusza problem wycinanych migdałków u zgłaszających się do niego pacjentów.

,,Badania laboratoryjne wykazują często gronkowca złocistego szczególnie w miejscach, w których zostały wyłuszczone migdałki, a w jelitach występuje zapalenie oraz gnieździ się Candida albicans (bielnik biały)... Nie mogę jednak zwrócić im migdałków ani woreczka robaczkowego, a być może w przyszłości będzie im ich brakować.''

Są wyjątkowe sytuacje, kiedy należy dokonać zabiegu usuwania migdałów. Jednak jeśli jest na to czas, warto temu wcześniej zapobiegać.

Jak radzić sobie z przeziębieniami?

Pamiętaj, iż wiele produktów z czosnku, produkowanych w tradycyjnej technologii z dostępem tlenu, może tracić wiele cennych właściwości w postaci ulotnych olejków eterycznych, wchodzących w reakcję z tlenem.
Podobnie olejki wiesiołka, omega 3, lecytyny witaminy E, beta caroten itp. produkowane w tańszej technologii, ulegają utlenieniu już podczas produkcji, a tym samym produkty takie nie mają właściwej mocy
działania i szybciej jełczeją.

To tak jak różnica między samochodami - ,,maluch'' i ,,mercedes'' - to samochód i to, ale...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - odporność