piątek, 20 listopada 2015

Krzem - ważny pierwiastek życia i elektroniki.

Znalezione obrazy dla zapytania krzem ważny pierwiastek dla życia

Preparat ANRY został opracowany przez dr med. Anatola Rybczyńskiego w ciągu 50 lat jego pracy badawczej nad nowotworami złośliwymi (od 1950 roku). Jest to homeopatyczny roztwór krzemu.

Działanie tego leku polega na bardzo silnej stymulacji układu odpornościowego pacjenta prowadzącego do zaatakowania przezeń tkanki nowotworowej. Objawia się to wzrostem temperatury ciała i objawami rzekomogrypowymi (bóle stawów, mięśni, głowy). Reakcja ta jest skutkiem zwalczania toksyn uwalnianych przez rozpadający się guz, utrzymuje się ona przez cały okres działania leku, który średnio wynosi ok. pół roku. Gdy gorączka ustępuje, należy zażyć następną dawkę leku. Czas trwania leczenia (do całkowitego zniknięcia zmian nowotworowych) zależy od zaawansowania choroby i może wynosić nawet kilka lat.

W bardzo zaawansowanych stanach chorobowych należy stosować preparat bardzo ostrożnie i pod kontrola lekarską, gdyż może dojść do zbyt silnej reakcji prowadzącej do wzrostu temperatury do 40 C i zatrucia organizmu uwolnionymi z rozpadającego się nowotworu toksynami, co w przypadku wyniszczonego organizmu grozi śmiercią.

Dr med. Anatol Rybczyński prowadził swoje badania nad nowotworami w Poznaniu w małym prywatnym laboratorium w latach 1950-2000. W tym czasie wykonał on szereg eksperymentów na zwierzętach, w których wykazał silne związki chorób nowotworowych z zakażeniami pleśniami Penicillium.

Wykonywane przez niego posiewy z ludzkich preparatów nowotworowych zawsze dawały wzrost w hodowli tych grzybów. Udawało mu się wywołać u zwierząt zmiany nowotworowe po wprowadzeniu do ich organizmów wyciągu ze zmian nowotworowych chorych ludzi.Równocześnie obserwował on w starych hodowlach tych grzybów struktury bardzo podobne do struktur obserwowanych w tkance nowotworowej.

Na tej podstawie wyciągnął on bardzo śmiały wniosek, że tkanka nowotworowa to de facto nie zmutowane komórki ludzkie, ale zwyczajne komórki grzyba, łudząco podobne do komórek ludzkich.

Próbował on uzyskać szczepionkę na nowotwór poprzez uśmiercenie komórek nowotworowych (grzybiczych?) w celu podania takiego preparatu osobom chorym na nowotwór. Sztuka ta jednak mu się nie udała. Wyciąg z nowotworu utrzymywał zdolność do zakażania zwierząt laboratoryjnych nawet po poddaniu go temperaturze 4000 st.C.!!!

Dopiero poddanie temperaturze 4500 st.C likwidowało tę zdolność do zakażania. To, co pozostawało jednak po poddaniu tkanki tak wysokiej temperaturze, to była jedynie grudka krzemu. Wszystkie inne pierwiastki w tej temperaturze wyparowywały.

Ku swojemu wielkiemu zdziwieniu zauważył, że podanie pacjentom roztworu z tak uzyskanego krzemu powoduje silne pobudzenie układu odpornościowego pacjentów, poprawę ich stanu klinicznego i w dalszej perspektywie bardzo często wyleczenie z choroby nowotworowej.

Ponieważ w niektórych przypadkach reakcja odpornościowa była zbyt silna, w toku dalszych badań szukał bezpiecznego rozcieńczenia preparatu, które nie dawałoby takiej reakcji. W mocno zaawansowanych przypadkach stosował mniejsze dawki, a w lżejszych przypadkach, gdy nie było dużej masy nowotworu w organizmie - większe. Tą metodą udało mu się wyleczyć bardzo wielu chorych, którym klasyczna medycyna nie mogła już pomóc.

Krzem - ważny pierwiastek życia i elektroniki.


Rolę krzemu w żywym organizmie najlepiej rozpoznało dwóch genialnych Polaków.

Jeden, genialny teoretyk, biolog, filozof - prof. Włodzimierz Sedlak, Drugi zaś to właśnie dr Anatol Rybczynski lekarz, onkolog - chirurg, pragmatyk i praktyk.

Obaj Ci uczeni różnymi drogami (nie znąjąc się wzajemnie) doszli do tego samego - odkryli i zrozumieli szczególną rolę krzemu w żywym organizmie. Prof. Sedlak jako biolog i filozof interesował się krzemem od początku swej naukowej drogi - jego pierwsza dysertacja nosi bowiem tytuł: "Rola krzemu w ewolucji człowieka"

"Homo elektronicus" to już późniejsza koncepcja prof. Sedlaka genialnie łącząca, a raczej dokonująca syntezy elektroniki i biologii życia. Profesor rozumiał technologię elektroniki i przez analogie odkrył i zrozumiał "podobną" rolę krzemu w bioelektronice żywego organizmu.

Krzem spełnia wybitną rolę w energoinformacyjnych polach organizmu. To właśnie od metabolizmu krzemu zależy funkcjonowanie tzw. matrycy energetycznej - energetycznego wzorca organizmu. Każdy bowiem organizm ma wbudowany w siebie swój "organizm krzemowy", swoją matrycę. Ta matryca zaś pośredniczy między organizmem, a przestrzenią która posiada - jak wiemy - strukturę energogeometryczną.

Nic zatem dziwnego, że większość kamieni szlachetnych to głownie krzemiany i glinokrzemiany o różnej strukturze przestrzennej i wyjątkowych właściwościach energetycznych. Wyjątkowych, bo wynikających z rezonu struktury przestrzeni ze strukturą związków krzemu.

Doktor Rybczyński - onkolog chirurg, pragmatyk praktyk nie mogąc się pogodzić z nieuleczalnością chorób nowotworowych zaczął badać tkanki nowotworowe "na własną rękę" w stworzonym przez siebie przydomowym laboratorium. Czynił to konsekwentnie przez około 60 lat swojego długiego życia. Doszedł do zrozumienia, że nowotwory (niezależnie od rodzaju) mają związek z grzybami, zwłaszcza pleśniowymi. Bowiem mimo wszelkich prób niszczenia i uśmiercania tkanki nowotworowej zawsze zostawał prawie niezniszczalny grzyb. Prawie, gdyż żeby go uśmiercić nie wystarczyło poddanie go działaniu 4500°C.

Pozornie przeczy to prawom życia białek. Ale ponieważ ten fenomen trzeba było w końcu wyjaśnić. Dr Rybczyński eksperymentalnie dowiódł, że o tej wręcz nieograniczonej wytrzymałości grzybów "nowotworowych" stanowi połączenie białka z ... krzemem.

Szukając dróg skutecznej eliminacji tej wrogiej struktury, znalazł bardzo inteligentną, "podstępną" metodę - wypracował eksperymentalnie homeopatyczny roztwór jonów krzemu, który uderza w komponent krzemowy grzyba, komponent białkowy grzyba jako obcy immunologicznie, eliminowany jest przez system odpornościowy zaatakowanego makroorganizmu.

W podręcznikach anatomii patologicznej jest napisane, że tkanka nowotworowa cechuje się wyjątkową kumulacją krzemu, podczas gdy cały organizm chorego na nowotwór jest w krzem bardzo zubożony. Mamy tu zatem patologiczne rozmieszczenie krzemu w organizmie - totalny demontaż matrycy energetycznej organizmu. Skupiska krzemu to "nowotwory" bądź "przygotowanie pod nowotwór" , niedobór krzemu w pozostałej przestrzeni organizmu to jego osłabienie i wyczerpanie. Homeopatyczny roztwór jonów krzemu uderzając w te skupiska krzemowe powoduje ich rozpuszczenie i uzupełnienie niedoborów krzemu w pozbawionych go częściach organizmu. Następuje jakby ponowne odtworzenie matrycy krzemowej.

Nie należy mylić tego z ilościowym niedoborem krzemu, to generalnie rzadkie zjawisko. Mamy tu raczej do czynienia z zaburzeniami metabolizmu krzemu, z upośledzeniem krzemowo - energetycznej matrycy organizmu.Wielokrotnie zaś obserwowana skuteczność tego preparatu niewątpliwie dowodzi prawdziwości tego mechanizmu. 

Ponieważ ten element uszkodzenia krzemowo-energetycznej matrycy organizmu jest wstępem nie tylko do nowotworów ale i wszystkich innych schorzeń, zastosowanie tego preparatu jest wręcz uniwersalne.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - odporność