Nie wiem czy spotkałeś się z tą prostą sentencją.Jednak nie jest to wymysł przeciwników chemii i lekarstw. W ten sposób nawet mówią sami lekarze swoim znajomym, kiedy to oni zgłaszają się do gabinetu z jakąś grypą, przeziębieniem,itp.
Dlaczego tak się dzieje? Środki chemiczne usuwają tylko dolegliwości i objawy tego, co robią w naszym organizmie bakterie i wirusy. Ludzki organizm ma ogromne możliwości samoleczenia.
"Nasz organizm jest najlepszym lekarzem..."
Wystarczy dostarczyć do organizmu niezbędnych, najważniejszych wartości, tak żeby cały układ odpornościowy wzmocnił się i zaczął działać na maksymalnych obrotach, wtedy też zacznie on sam bronić się przed atakami wirusów.Poprawia to jednocześnie wydajność naszego układu odpornościowego, a jednocześnie (nie przyjmując żadnej chemii) nie mamy ryzyka powikłań po chorobach, szczególnie jeśli przyjmowaliśmy antybiotyki.
Rzecz jest prosta - jeżeli nasz organizm ma osłabiony układ odpornościowy, to bardzo łatwo zachorujemy. Dostarczanie leków syntetycznych do organizmów, nie wzmacnia go, tylko osłabia, tak więc nie przyspiesza to procesu uzdrawiania organizmu.
Rozwój farmacji postępuje nie tylko ze względu na ogromne ilość leków kupowanych przez ludzi. Największym problemem są ogłupiające reklamy, które prowadzą do tego, że zaczynamy kupować leki bez zastanawiania się, czytania ulotek i często bez potrzeby.
Stąd też koncerny podnoszą ceny, aby jeszcze bardziej zwielokrotniać swoje zyski...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz