Zaledwie co piąty badany (22%) przyznał, że sięgnął po suplement diety.
Znacznie częściej korzystają z nich kobiety niż mężczyźni. Najchętniej, suplementy diety i żywność wzbogaconą, stosują osoby młode, do 24 roku życia oraz osoby powyżej 65 roku życia.
Jeśli tylko masz możliwość przebywaj codziennie na świeżym powietrzu, wykorzystaj świecące słońce.
Zamknij oczy na chwilę i skieruj twarz w stronę słonecznych promieni. Wiadomo, że słońce reguluje działanie ludzkiego zegara biologicznego, a ten z kolei wpływa na rytm wewnętrzny wielu funkcji fizjologicznych organizmu.
Zmniejszona intensywność światła w okresie jesienno-zimowym, może u niektórych wrażliwych osób wywołać depresję jesienną. A od depresji do zmniejszenia odporności, droga już niedaleka.
Jeśli cierpisz na przygnębienie z powodu długich wieczorów, z pewnością, z pomocą przyjdzie ziołowa kuracja różeńcem górskim, adaptującym mieszkańców arktycznych rejonów, do najcięższych sytuacji życiowych, a szczególnie w bardzo niskich temperaturach.
Brzmi niewiarygodnie? Przekonaj się, że to możliwe!
Zacznij każdy dzień z górskim różeńcem i witaminą B - pomagają sprostać wymaganiom stawianym przez codzienne życie.
Odczuwamy dotkliwiej niż dotychczas szybkie zmiany pogody i temperatury. Dla nas jest to okres przeziębień, a dla aptekarzy najpracowitszy okres roku. Czy zawsze tak musi być?
Jeżeli zadbamy o swój własny układ obronny, nasz organizm ma możliwość uchronić nas przed kilkudniową kuracją farmakologiczną spędzoną w łóżku. Wszystko zależy od sprawności układu immunologicznego. Układ odpornościowy, czyli system immunologiczny jest zespołem komórek oraz procesów biochemicznych, który jest zdolny do rozpoznawania i niszczenia czynników (antygenów) obcych i szkodliwych dla organizmu. Układ odpornościowy rozpoznaje i unieszkodliwia antygeny, czyli każdy element wywołujący w organizmie reakcję immunologiczną (odpornościową). Wyróżnia się odporność komórkową i humoralną.
Odporność humoralna polega na wytwarzaniu przeciwciał. Uwarunkowana jest obecnością limfocytów B. Przeciwciała reagują z określonymi antygenami. Odporność ta chroni przed zakażeniami bakteryjnymi i reinfekcjami, czyli ponownymi zakażeniami wirusami.
Odporność komórkowa jest warunkowana przez limfocyty T. Limfocyty T niszczą antygeny bezpośrednio (powodując lizę antygenu) lub pośrednio (za pomocą limfokin). Receptory umożliwiają rozpoznanie antygenów. Limfocyty T chronią przed zakażeniem wirusowym, grzybiczym, bakteryjnym i przed nowotworami; powodują odrzucanie przeszczepionych obcych tkanek. Limfokiny ( m.in. interferony) pobudzają podziały limfocytów B, ponadto aktywują makrofagi mające zdolność pożerania, czyli fagocytozy antygenów. Właściwe odżywianie i suplementacja może wpłynąć na sprawność całego układu immunologicznego- w zależności od potrzeb odbudują odpornośc naszego organizmu.
Zważywszy, że kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 mają odmienne właściwości biologiczne, ważna jest właściwa proporcja tych kwasów w diecie. Różne informacje są dostępne na ten temat. Zalecana właściwa proporcja o6:o3 oscyluje pomiędzy 1:1 a 4:1 (4-krotna przewaga omegi-6).
Zauważmy jednak, że spożywanie większości olejów powoduje dostarczanie bardzo dużych dawek omegi-6 a bardzo małych - omegi-3. Proporcja ta oscyluje pomiędzy 10:1 i 50:1. Jedynie olej lniany ma odwróconą proporcję tych kwasów tłuszczowych, wynoszącą w przybliżeniu 1:3, na korzyść omegi-3.
Jeśli dołożymy olej lniany do diety niskotłuszczowej, uzyskamy znaczące podniesienie proporcji omegi-3 w diecie. Jeśli jednak dokładamy ten olej do diety bogatotłuszczowej, proporcja będzie poprawiona w mniejszym stopniu.
Spójrzmy na przykład. Osoba na diecie wysokotłuszczowej (np.optymalnej) zjada 160g tłuszczu stałego dziennie(masło, smalec, słonina, śmietana). Załóżmy, że ok. 25% czyli ok. 40g to omega-6, natomiast jedynie 1-5g to omega-3. Spożycie 2 łyżek (30g) oleju lnianego dostarcza ok. 15g omegi-3 i 5g omegi-6. Proporcja o6:o3 wynosi więc ok. 45 : 15-20 czyli 2.5-3 : 1. Dwie łyżki oleju lnianego jest to więc ilość wystarczająca, by podnieść proporcję w pobliże proporcji zalecanej.
Będzie to jednak zbyt mało, by uzyskać proporcję np. 1:1 zalecaną przez zwolenników kwasów omega-3 w niektórych chorobach (np. reumatycznych). W tym celu należałoby albo znacząco obniżyć spożycie innych tłuszczów albo znacząco podnieść spożycie oleju lnianego. Załóżmy, że spożycie innych tłuszczów będzie wynosić 80g i dodamy do tego 4 łyżki oleju lnianego (60g). Proporcja o6:o3 wyniesie wtedy 30:30 = 1:1 (omega-6: 20g z innych tłuszczów + 10g z oleju lnianego; omega-3: 30g z oleju lnianego). Powyższe obliczenia mają charakter bardzo szacunkowy, gdyż mocno zależą od tego, jakie będą owe inne tłuszcze. Tym niemniej dają przybliżony obraz sytuacji. Zauważmy też, że w celu odwrócenia proporcji o6:o3 konieczne jest prawie całkowite ograniczenie spożywanych tłuszczów do oleju lnianego, tak jak to zaleca dr Budwig, główna badaczka tego problemu, nominowana za swoje badania kilkakrotnie do Nagrody Nobla.
Olej olejowi nierówny
Na praktycznie żadnym z dostępnych olejów na rynku nie jest napisane, jaka jest zawartość lub proporcja o6:o3. Podana jest jedynie łączna zawartość wszystkich kwasów wielonnienasyconych (o6+o3) razem, bez rozgraniczenia, których kwasów jest ile. Jest to oczywiście głębokie nieporozumienie, jak również przyczynek do nadużyć reklamowych.
Zmienność zawartości omegi-3 w oleju lnianym jest bardzo duża i sięga ona od 2% do 52%.
Wszystkie znane mi rodzaje olejów lnianych dostępnych w sprzedaży sklepowej cechują się niską zawartością omegi-3, wynoszącą 2% lub nieznacznie więcej. Reszta to głównie omega-6. Zawierają one więc praktycznie taką samą proporcję o6:o3 jak inne oleje. Właściwy olej lniany zawierający 50% omegi-3 nie jest dostępny w handlu ze względu na konieczność spożycia w ciągu 2 miesięcy od wytłoczenia. Można go kupić od małych prywatnych wytwórców (bez pewności, czy rzeczywiście zawiera on dużo omegi-3). Trzeba też wspomnieć, że kwasy tłuszczowe omega-3 można też kupić w kapsułkach w aptece. Jeśli jednak spojrzymy, jaka jest zawartość tych kwasów w jednej kapsułce, szybko zrozumiemy, że jest to ilość bardzo mała - najczęściej rzędu 0.2-0.5g. Jedna łyżka oleju lnianego zawierająca ok. 7g omegi-3 odpowiada więc ok. 10-30 kapsułkom kupionym w aptece.
Trzeba jednak dodać, że kapsułka zawiera od razu właściwe kawsy omega-3: EPA i DHA, które w przypadku oleju lanianego, muszą się dopiero zsyntetyzować z kwasu alfa-linolenowego - głównego składnika tego oleju.
Stres jest to stan, który odpowiada za przewlekłe wyczerpanie fizyczne, emocjonalne i intelektualne.
Organizm może sobie radzić z krótkimi przeciążeniami, napięciem, które przeplatane są odpoczynkiem, relaksem i rehabilitacją. Przyczyną mogą być: - Problemy zawodowe - Rodzinne - Utrata bliskiej osoby - Ciężkie przeżycia - Urazy - Choroby
Utrzymywanie się dużego stężenia hormonów stresu, narusza rezerwy energii naszego organizmu oraz składników odżywczych, co doprowadza do zaburzeń w układzie krążenia, w układzie trawiennym i całym systemie obronnym.
Do niedawna zaburzenia emocjonalne nie były kojarzone ze sposobem odżywiania. Najmniejszy niedobór substancji odżywczych może zaburzyć homeostazę naszego organizmu począwszy od pracy mózgu i całego systemu nerwowego. Komórki nerwowe wytwarzają neuroprzekaźniki, które przenoszą informację z komórki do komórki organu docelowego np. mięśnia lub gruczołu wydzielającego hormony i potrzebuje do tego odpowiednich substancji odżywczych.
Niezbędne są do tego witaminy: - z grupy B - magnez - Witamina C - Selen Ciekawostki które warto wziąć pod uwagę! - Niedobór lub nadmiar w diecie tłuszczów, węglowodanów może wpływać na nastrój, apetyt i zachowanie. - Niedobór białka, witamin z grupy B, cynku, jodu, kwasu foliowego, może zmienić osobowość, procesy umysłowe i zachowawcze. - Brak witaminy E to niedokrwistość, ospałość, depresja. - Brak w diecie witaminy B1, B2 wywołuje przemęczenie, brak apetytu, mrowienie, drętwienie kończyn, zaniki pamięci, utrata koncentracji, agresje, pobudliwość, histeria, a nawet depresje. - Niedobór kwasu foliowego ogranicza ilość serotoniny w mózgu, a ona czyni nas radosnym, odprężonym i poprawia własne samopoczucie. - Niedobór żelaza wpływa na rozumienie i przyswajanie nowych informacji - Witamina C ma szczególny wpływ na nasz ustrój, inteligencje i zmniejsza pobudliwość - Cholina i lecytyna niezbędne są przy wzmożonej nauce, wyczerpaniu i poprawie pamięci.
Przy nadpobudliwości zaleca się dietę zgodna z grupa krwi, niskotłuszczową, bogatą w błonnik. Należy unikać picia mleka i spożywania produktów wysoce przetworzonych. Prawidłowe odżywianie i suplementacja jest skuteczną i bezpieczną metodą wspomagania leczenia i profilaktyki. Dzieci z nadpobudliwością często maja trudności z koncentracją uwagi. Pięciokrotnie częściej występuje ona u chłopców niż u dziewcząt.
Większość dzieci z brakiem koncentracji uwagi posiada wyższy niż normalny iloraz inteligencji, ale zachodzą u nich zaburzenia uwagi w uczeniu się, gdyż mózg nie przetwarza sygnałów dostarczonych mu przez mięśnie, oczy czy uszy.
Scharakteryzuję krótko poszczególne grupy kwasów tłuszczowych:
1. Kwasy tłuszczowe nasycone. Te kwasy tłuszczowe są syntetyzowane z cukru w tkance tłuszczowej i wątrobie. Stąd najwięcej ich jest w słoninie i smalcu. Najważniejsze z nich to kwas stearynowy (C18:0) i palmitynowy (C16:0).
2. Kwasy tłuszczowe omega-9. Są to w zdecydowanej większości jednonienasycone kwasy tłuszczowe, tzn. z jednym wiązaniem podwójnym w środku cząsteczki. Budową, właściwościami fizycznymi i biologicznymi są najbardziej zbliżone do kwasów nasyconych. Największą zawartością tych kwasów cechuje się oliwa z oliwek. Stąd też jest to jedyny olej, który w lodówce jest w stanie się zestalić. Najtrudniej spośród olejów roślinnych ulegają one utlenianiu. Z tego też powodu oliwa z oliwek jest najlepszym olejem spośród olejów roślinnych używanym do smażenia. Najważniejszy kwas tłuszczowy z tej grupy to kwas oleinowy(C18:1). Wymienić należy jeszcze kwas erukowy (C22:1) występujący w niektórych olejach i nerwowony (C24:1) występujący w pewnej ilości w mózgu.
3. Kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3. W zależności od długości, mają one kilka wiązań podwójnych, z których ostatnie znajduje się odpowiednio 6 węgli lub 3 węgle od końca łańcucha węglowego. Są one głównymi składnikami większości olejów (najważniejszy wyjątek - oliwa z oliwek). Przy czym zawartość omegi-6 z reguły znacznie przewyższa zawartość omegi-3. Omegi-6 jest średnio ok. 50-70%, a omegi-3 średnio ok. 1-8%. Reszta przypada na kwasy omega-9 i kwasy nasycone.
Z kwasów omega-3 i omega-6 wytwarzane są w organizmie różnorodne prostaglandyny, tromboksany i leukotrieny. Są to związki występujące w komórkach w bardzo niedużych ilościach, jednak o bardzo ważnej funkcji dla organizmu. Mają bowiem charakter przekaźników informacji. W największym uproszczeniu można powiedzieć, że z kwasów tłuszczowych omega-3 wytwarzają się prostaglandyny mające charakter przeciwzapalny i hamujący krzepliwość krwi (przeciwzawałowe), natomiast z kwasów omega-6 - prostaglandyny o charakterze prozapalnym i wzmagającym krzepliwość krwi.
Wszystkie rodzaje kwasów tłuszczowych są również ważnym składnikiem wszystkich błon lipidowych w organizmie, których jest ok. 10-15kg. Proporcja kwasów tłuszczowych w diecie odbija się w perspektywie kilku miesięcy na ich proporcji w błonach lipidowych. A proporcja w błonach wpływa na właściwości fizyczne tych błon (np. przepuszczalność). Szczególnie dużo kwasów tłuszczowych omega-3 występuje w błonach lipidowych w mózgu. Lipidy błon komórkowych są podatne na utlenianie, przy czym wrażliwość na utlenianie wzrasta wraz z ilością wiązań podwójnych. Im jest więc więcej kwasów wielonienasyconych w diecie, tym więcej też potrzebujemy witaminy E - głównego antyutleniacza dla błon lipidowych.
Szczególnie podatne na utlenianie są kwasy omega-3, gdyż zawierają najwięcej wiązań podwójnych.
Odbija się to na wyjątkowo krótkiej trwałości oleju lnianego szczególnie bogatego w omegę-3, wynoszącej tylko 2 miesiące.
Wymieńmy najważniejsze kwasy tłuszczowe z tych grup dwóch grup: *szereg omega-6: kwas linolowy (C18:2) ; kwas gamma-linolenowy (C18:3) ,kwas arachidonowy (C20:4). *szereg omega-3: kwas alfa-linolenowy (C18:3) ; kwas eikozapentaenowy (EPA,C20:4) ; dokozapentaenowy (C22:5) dokozaheksaenowy (DHA,C22:6).
Jak widać, kwasy te umieszczone są w szeregu. Jest to związane z tym, że kolejne kwasy tłuszczowe w tym szeregu mogą być wytworzone w organizmie z kwasów wcześniejszych. Te pierwsze są jednak niezbędne i muszą być dostarczone z dietą.
Trzeba zwrócić jeszcze uwagę, gdyż może to być źródłem pomyłek a także nadużyć w informacji reklamowej o różnych olejach, na różnicę między kwasem alfa-linolenowym i gamma-linolenowym.
Jeden należy do rodziny omega-3 a drugi do omega-6. Mają więc całkowicie odmienne oddziaływanie na organizm. Właściwy kwas omega-3 to kwas alfa-linolenowy. Niektóre oleje lniane opisane są informacją niskolinolenowy. Oznacza to niską zawartość kwasu alfa-linolenowego, czyli tego z rodziny omega-3. Najważniejsze dla organizmu kwasy omega-3 to EPA i DHA. Szczególnie obficie występują w układzie nerwowym i mózgu. Mózg człowieka jest największy spośród wszystkich kręgowców w stosunku do masy ciała.
Oznacza to więc również większe zapotrzebowanie na kwasy omega-3.