Układ nerwowy
Kwasy tłuszczowe omega-3 są jednym z ważniejszych składników strukturalnych mózgu. Narząd ten jest więc jednym z bardziej wrażliwych na jego niedobór w diecie. Podaż omegi-3 poprawia terapię depresji a także wielu chorób przewlekłych układu nerwowego. Szczególnie należy zadbać o dostarczanie tych kwasów dzieciom, których mózg się dopiero rozwija i które potrzebują w związku z tym szczególnie dużo omegi-3. Wykazano, że dzieci, których matki spożywały w czasie ciąży dodatkowe dawki kwasów omega-3, miały istotnie wyższy poziom inteligencji niż dzieci z grupy kontrolnej.
Układ sercowo-naczyniowy
Badania wykazały, że kwas alfa-linolenowy znacząco obniża poziom całkowitego cholesterolu oraz podnosi tzw. dobry cholesterol (HDL). Ponadto hamuje on agregację i adhezję płytek krwi. Zawał serca, czy udar mózgu to choroby, w których dochodzi do zamknięcia tętnicy w skutek zakrzepnięcia krwi w tym naczyniu. Można więc powiedzieć, że kwasy tłuszczowe omega-3 zmniejszają ryzyko takich chorób jak miażdżyca, zawał serca, czy udar mózgu.
Zakończone 5-letnie badania wskazują, że kwasy omega-3 zapobiegają skutecznie powtórnemu zawałowi serca i działają antyarytmicznie. Są one prekursorami do syntezy prostacyklin - hormonów tkankowych działających przeciwzakrzepowo, wywierających wpływ na rozszerzanie naczyń wieńcowych i zwiększenie siły skurczu mięśnia sercowego. Spożywanie kwasów omega-3 zmniejsza ryzyko zgonu zarówno po przebytym zawale, jak i nagłej śmierci w wyniku zatrzymania krążenia oraz obniża liczbę zgonów z powodu chorób układu krążenia o około 30 %.
Choroby reumatyczne
W chorobach reumatycznych mamy do czynienia z patologicznym odczynem zapalnym przeciw własnym tkankom organizmu. Z kwasów omega-3 syntetyzują się prostaglandyny przeciwzapalne. Zastosowanie omegi-3 może więc przynieść istotne zmniejszenie zapotrzebowania na stosowane leki przeciwzapalne.
Skóra
Istnieją doniesienia, że zastosowanie kwasów omega-3 poprawia leczenie różnego rodzaju egzem oraz łuszczycy. Większość z nich ma swoje podłoże w nadmiernej reakcji zapalnej w obrębie skóry. Tego typu
działanie jest więc logiczne. Trzeba jednak pamiętać, że nie usuwa to z reguły pierwotnej przyczyny zmian skórnych, które mogą być bardzo różne.
Ciekawostką jest, że zawarte dodatkowo w oleju lnianym ligniny wywierają wpływ na enzym 5-alfa reduktazę, która przekształca testosteron do dihedrotestosteronu, co spowalnia proces łysienia u
mężczyzn.
Ciąża
O korzystnym wpływie uzupełniania kwasów omega-3 w czasie ciąży, ze względu na zapotrzebowanie mózgu rozwijającego się dziecka już każdy powinien wiedzieć.Trzeba jeszcze dodać o korzystnym wpływie kwasów omega-3 na proces utrzymywania ciąży. Wytwarzane prostaglandyny hamują aktywność skurczową, zmniejszając ryzyko przedwczesnego porodu.
Bolesne miesiączkowanie
Nadmiar prostaglandyn pozapalnych może prowadzić do nadmiernie bolesnego miesiączkowania. I odwrotnie - dostarczanie omegi-3 może zmniejszyć tego typu objawy.
Nowotwory
Pionierką badań nad olejem lnianym i jego wykorzystaniem w terapii nowotworów była dr Johanna Ludwig. Podaje ona, że kwasy tłuszczowe omega-3 mogą wykazywać działanie przeciwnowotworowe. Przy czym chodzi zarówno o zmniejszone ryzyko zachorowania na nowotwór, jak i spowolnienie wzrostu już istniejących nowotworów, a czasami nawet ich wyleczenie. Informacje na temat tej diety można znaleźć w
Internecie.Wynikiem jej poszukiwań jest m.in. tzw. pasta dr Budwig, czyli bardzo dokładnie zmiksowana mieszanina oleju lnianego z chudym twarogiem (twaróg jest chudy, by obniżyć zawartość innych rodzajów kwasów tłuszczowych). Biały ser z olejem lnianym wzajemnie się uzupełniają. Inne założenia tej diety to ograniczenie produktów mącznych, cukrów prostych, konserwantów oraz zjadanie potraw maksymalnie prostych i świeżych.
Trafiłam ostatnio na publikację w renomowanym czasopiśmie Onkogene, w którym wykazano, że prostaglandyna PGE2 wytwarzana z kwasów omega-6 działa pobudzająco na proces wzrostu naczyń
krwionośnych w guzie nowotworowrym oraz na proces migracji komórek nowotworowych. Wnioski, jakie stąd wypływają dla diety są takie, że należy z całą bezwzględnością wykluczyć inne oleje (z wyj. oliwy z
oliwek), gdyż zawierają one duże dawki omegi-6, średnio ok. 60-70%. Wiadomym jest też że kwasy tłuszczowe omega-3 działają antagonistycznie i zmniejszają działanie prostaglandyn wytwarzanych z
omeg-6. Stąd wynika m.in. skuteczność działania tego oleju, choć postuluje się też, że istnieją jeszcze jakieś inne niepoznanie mechanizmy oddziaływania.
Nie jest to pełna lista postulowanych korzystnych oddziaływań kwasów tłuszczowych omega-3. Trzeba dodać, że często ich działanie jest powiązane z równoczesnym działaniem kwasów omega-6. Na omegi-6
nie można patrzeć tylko i wyłącznie przez pryzmat ich działania antagonistycznego w stosunku do kwasów omega-3. Są one również bardzo korzystne dla organizmu, tylko czasem dla równowagi jest zbyt mało
kwasów omegi-3.
Z obowiązku wymienię jeszcze inne średnio bogate źródła kwasów omega-3. Są to ryby oraz oleje: z orzechów włoskich oraz o dziwo - rzepakowy. Prawie w ogóle nie zawiera ich olej słonecznikowy. Niewiele
zawiera ich oliwa z oliwek, ale zawiera też ona mało omegi-6, dzięki czemu proporcja nie jest istotnie zaburzana.
Należy też dodać, że wartość odżywcza wielu olejów szlachetnych zależy nie tylko od proporcji omega-3 do omega-6 ale od szeregu innych składników roślinnych zawartych w tych olejach, często o charakterze antyutleniaczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz