Nadmiar tych substancji w mózgu prowadzi do śmierci pewnych neuronów, gdyż umożliwia napływ zbyt dużej ilości wapnia do komórek. Nadmiar wapnia prowadzi z kolei do powstawania zbyt dużej liczby wolnych rodników, które zabijają komórki. Ponieważ nadmiar asparaginianu bądź glutaminianu może doprowadzić do uszkodzeń komórek nerwowych, substancje te nazywane są “toksynami pobudzającymi” - pobudzają komórki nerwowe do śmierci.
Kwas asparaginowy należy do aminokwasów. Przyjęty w wolnej postaci (nie związany z proteinami) znacznie podnosi poziom asparaginianu oraz glutaminianu w osoczu krwi.
Nadmiar asparaginianu i glutaminianu w osoczu krwi występujący wkrótce po spożyciu aspartamu albo produktów zawierających wolny kwas glutaminowy (prekursor glutaminianowy) prowadzi do wytworzenia wysokiego poziomu tych neuroprzekaźników w pewnych obszarach mózgu.
Dzieje się tak, kiedy bariera naczyniowo-mózgowa (BBB5), która normalnie chroni mózg przed nadmiarem glutaminianu i asparaginianu, podobnie jak przed toksynami, nie została w pełni wykształcona w dzieciństwie, nie w pełni chroni wszystkie obszary mózgu, jest uszkodzona na skutek stale powtarzających się, niekorzystnych warunków i pozwala na pewien przeciek nadmiaru asparaginianu i glutaminianu do mózgu, mimo iż jest w pełni sprawna.
Nadmiar glutaminianu i asparaginianu z wolna zaczyna niszczyć neurony. Zdecydowana większość (ponad 75 %) komórek nerwowych w określonym obszarze mózgu zostaje uśmiercona, zanim pojawią się jakiekolwiek kliniczne objawy przewlekłej choroby. Do licznych schorzeń, których występowanie w udowodniony sposób wiąże się z uszkodzeniami wywołanymi przez długotrwałe oddziaływanie aminokwasu, należą między innymi: stwardnienie rozsiane, stwardnienie zanikowe boczne, utrata pamięci, zaburzenia hormonalne, utrata słuchu, epilepsja, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, hipoglikemia, otępienie towarzyszące AIDS, zmiany chorobowe mózgu i zaburzenia neuroendokrynologiczne.
Toksyny pobudzające stanowią wielkie zagrożenie dla dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych oraz ludzi z przewlekłymi problemami zdrowotnymi. Nawet Federacja Amerykańskich Towarzystw Biologii Eksperymentalnej (FA-SEB), zazwyczaj naśladująca Urząd ds. Leków i Żywności, stwierdziła ostatnio, że “jest rzeczą rozsądną, aby kobiety w ciąży, niemowlęta i dzieci unikały dodatków zawierających kwas L-glutaminowy. Istniejące dowody potencjalnej reakcji wydzielania wewnętrznego, to jest podniesienie poziomu kortyzonu i prolaktyny, a także zróżnicowane reakcje mężczyzn i kobiet, wskazują na powiązanie neuroendokrynologiczne, toteż należy unikać podawania kwasu Lglutaminowego kobietom w wieku rozrodczym, jak również osobom cierpiącym na psychozę maniakalno-depresyjną”. Kwas asparaginowy z aspartamu wywiera na ciało takie same szkodliwe działanie, co kwas glutaminowy.
W chwili obecnej trwają dyskusje nad mechanizmem reakcji na nadmiar wolnego glutaminianu i asparaginianu. W raporcie skierowanym do FDA (Urząd ds. Leków i Żywności) do takich reakcji zaliczono: bóle głowy/migreny, mdłości, bóle brzucha, znużenie (blokada prawidłowego napływu glukozy do mózgu), problemy ze snem, zaburzenia widzenia, napady niepokoju, depresję i astmę.
Osoby cierpiące z powodu aspartamu często uskarżają się na utratę pamięci. Jak na ironię, w roku 1987 G.D. Searle, producent aspartamu, rozpoczął prace nad lekiem mającym zwalczyć utratę pamięci wywoływaną przez uszkodzenia, których przyczyną są aminokwasy.
Blaylock jest jednym z wielu naukowców oraz lekarzy wyrażających troskę z powodu zniszczeń wywoływanych przez pobudzające aminokwasy trafiające do organizmu w wyniku spożycia aspartamu i MSG. Jednym spośród licznego grona ekspertów, którzy wyrazili zaniepokojenie z powodu uszkodzeń wywoływanych przez asparaginiany i glutaminiany, jest specjalizująca się w projektowaniu badań dr psychologii eksperymentalnej Adrienne Samuels. Kolejnym z nich jest dr John Olney, profesor wydziału psychiatrii Szkoły Medycznej na Uniwersytecie Waszyngtońskim, naukowiec i badacz w dziedzinie neurologii, światowy autorytet w dziedzinie toksyn pobudzających. (W roku 1971 poinformował Searle, że kwas asparaginowy spowodował powstanie dziur w mózgu myszy). Do tej dwójki należy dodać także Francisa J. Waickmana, doktora medycyny, laureata nagród Rinkela i Formana, specjalisty w zakresie pediatrii, alergii oraz immunologii.
Inni naukowcy wyrażający podobne poglądy to doktor medycyny i dyplomowany patolog sądowy John R. Hain oraz doktor medycyny, członek Amerykańskiego Kolegium Lekarskiego i Kolegium Pulmonologii, specjalista diabetyk, H.J. Roberts, który wybrany został przez ogólnokrajowe czasopismo medyczne na “Najlepszego Lekarza w Stanach Zjednoczonych”.
Do tej grupy dodać należy także Johna Samuelsa, który opracował listę badań naukowych jednoznacznie wykazujących szkodliwość spożywania nadmiernych ilości wolnego kwasu asparaginowego i glutaminowego.
Kwas asparaginowy należy do aminokwasów. Przyjęty w wolnej postaci (nie związany z proteinami) znacznie podnosi poziom asparaginianu oraz glutaminianu w osoczu krwi.
Nadmiar asparaginianu i glutaminianu w osoczu krwi występujący wkrótce po spożyciu aspartamu albo produktów zawierających wolny kwas glutaminowy (prekursor glutaminianowy) prowadzi do wytworzenia wysokiego poziomu tych neuroprzekaźników w pewnych obszarach mózgu.
Dzieje się tak, kiedy bariera naczyniowo-mózgowa (BBB5), która normalnie chroni mózg przed nadmiarem glutaminianu i asparaginianu, podobnie jak przed toksynami, nie została w pełni wykształcona w dzieciństwie, nie w pełni chroni wszystkie obszary mózgu, jest uszkodzona na skutek stale powtarzających się, niekorzystnych warunków i pozwala na pewien przeciek nadmiaru asparaginianu i glutaminianu do mózgu, mimo iż jest w pełni sprawna.
Nadmiar glutaminianu i asparaginianu z wolna zaczyna niszczyć neurony. Zdecydowana większość (ponad 75 %) komórek nerwowych w określonym obszarze mózgu zostaje uśmiercona, zanim pojawią się jakiekolwiek kliniczne objawy przewlekłej choroby. Do licznych schorzeń, których występowanie w udowodniony sposób wiąże się z uszkodzeniami wywołanymi przez długotrwałe oddziaływanie aminokwasu, należą między innymi: stwardnienie rozsiane, stwardnienie zanikowe boczne, utrata pamięci, zaburzenia hormonalne, utrata słuchu, epilepsja, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, hipoglikemia, otępienie towarzyszące AIDS, zmiany chorobowe mózgu i zaburzenia neuroendokrynologiczne.
Toksyny pobudzające stanowią wielkie zagrożenie dla dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych oraz ludzi z przewlekłymi problemami zdrowotnymi. Nawet Federacja Amerykańskich Towarzystw Biologii Eksperymentalnej (FA-SEB), zazwyczaj naśladująca Urząd ds. Leków i Żywności, stwierdziła ostatnio, że “jest rzeczą rozsądną, aby kobiety w ciąży, niemowlęta i dzieci unikały dodatków zawierających kwas L-glutaminowy. Istniejące dowody potencjalnej reakcji wydzielania wewnętrznego, to jest podniesienie poziomu kortyzonu i prolaktyny, a także zróżnicowane reakcje mężczyzn i kobiet, wskazują na powiązanie neuroendokrynologiczne, toteż należy unikać podawania kwasu Lglutaminowego kobietom w wieku rozrodczym, jak również osobom cierpiącym na psychozę maniakalno-depresyjną”. Kwas asparaginowy z aspartamu wywiera na ciało takie same szkodliwe działanie, co kwas glutaminowy.
W chwili obecnej trwają dyskusje nad mechanizmem reakcji na nadmiar wolnego glutaminianu i asparaginianu. W raporcie skierowanym do FDA (Urząd ds. Leków i Żywności) do takich reakcji zaliczono: bóle głowy/migreny, mdłości, bóle brzucha, znużenie (blokada prawidłowego napływu glukozy do mózgu), problemy ze snem, zaburzenia widzenia, napady niepokoju, depresję i astmę.
Osoby cierpiące z powodu aspartamu często uskarżają się na utratę pamięci. Jak na ironię, w roku 1987 G.D. Searle, producent aspartamu, rozpoczął prace nad lekiem mającym zwalczyć utratę pamięci wywoływaną przez uszkodzenia, których przyczyną są aminokwasy.
Blaylock jest jednym z wielu naukowców oraz lekarzy wyrażających troskę z powodu zniszczeń wywoływanych przez pobudzające aminokwasy trafiające do organizmu w wyniku spożycia aspartamu i MSG. Jednym spośród licznego grona ekspertów, którzy wyrazili zaniepokojenie z powodu uszkodzeń wywoływanych przez asparaginiany i glutaminiany, jest specjalizująca się w projektowaniu badań dr psychologii eksperymentalnej Adrienne Samuels. Kolejnym z nich jest dr John Olney, profesor wydziału psychiatrii Szkoły Medycznej na Uniwersytecie Waszyngtońskim, naukowiec i badacz w dziedzinie neurologii, światowy autorytet w dziedzinie toksyn pobudzających. (W roku 1971 poinformował Searle, że kwas asparaginowy spowodował powstanie dziur w mózgu myszy). Do tej dwójki należy dodać także Francisa J. Waickmana, doktora medycyny, laureata nagród Rinkela i Formana, specjalisty w zakresie pediatrii, alergii oraz immunologii.
Inni naukowcy wyrażający podobne poglądy to doktor medycyny i dyplomowany patolog sądowy John R. Hain oraz doktor medycyny, członek Amerykańskiego Kolegium Lekarskiego i Kolegium Pulmonologii, specjalista diabetyk, H.J. Roberts, który wybrany został przez ogólnokrajowe czasopismo medyczne na “Najlepszego Lekarza w Stanach Zjednoczonych”.
Do tej grupy dodać należy także Johna Samuelsa, który opracował listę badań naukowych jednoznacznie wykazujących szkodliwość spożywania nadmiernych ilości wolnego kwasu asparaginowego i glutaminowego.
Do tej długiej listy dodać można jeszcze wiele innych nazwisk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz