Niepodważalny jest też dobroczynny wpływ setek tysięcy opracowanych już formuł leków. Niestety, nie można zapomnieć o licznych działaniach niepożądanych, jakie wywołują leki stosowane w większości chorób. Do dość częstych, a przy tym bardzo poważnych powikłań, należy polekowe uszkodzenie wątroby. Problem ten jest jednak często bagatelizowany – paradoksalnie, także przez lekarzy przepisujących preparaty o szkodliwym działaniu. Tymczasem statystyki podają, że aż połowa przypadków ostrej niewydolności wątroby to wynik działania niepożądanego różnych leków.
Być może nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że ich wątrobę mogą uszkodzić leki używane bardzo często – czasem wręcz nadużywane - i które mają opinię leków bezpiecznych. Czy kiedy w kiosku bądź w sklepie spożywczym kupujemy tabletkę przeciwbólową, czy stosowaną przy przeziębieniu zawierającą paracetamol (najczęściej stosowany lek przeciwbólowy dostępny bez recepty), to czy na pewno zdajemy sobie sprawę z jej potencjalnie uszkadzającego wpływu na wątrobę? Właśnie ta popularność leku jest jego największym zagrożeniem. Często nie zwracamy uwagi na ostrzeżenia w ulotce dodawanej do leku, aby nie stosować go zbyt długo, czy w zbyt dużej dawce (a jest to sytuacja najczęściej grożąca powikłaniami wątrobowymi). Nie należy więc przekraczać dobowej dawki 4 gramów ani stosować leku dłużej, niż 5 dni bez konsultacji z lekarzem. Oprócz preparatów paracetamolu, wątrobę mogą uszkadzać też inne leki o działaniu przeciwbólowym i przeciwgorączkowym.
Niewiele rzadziej korzystamy z antybiotyków – tu szczególnie wyraźnie widać zjawisko nadużywania. Tymczasem szkodzić wątrobie mogą antybiotyki stosowane na tak banalne przypadłości jak zapalenie gardła, migdałków i zatok, czy nawet trądzik. Groźne działania niepożądane wykazują też leki podawane w przypadku chorób wieku dziecięcego – krztusiec czy błonica, zwana niegdyś krupem lub dyfterytem. Szczególną uwagę należy zwrócić na leki przeciwgrzybiczne, stosowane na przykład w zakażeniach układu moczowego, oddechowego, jamy ustnej. Także gruźlicę leczy się substancjami o nieobojętnym wpływie na działanie wątroby, szczególnie jeśli stosujemy lek w zbyt dużej dawce lub gdy jest on przeterminowany.
Istnieją sytuacje, gdy musimy podjąć trudną decyzję: leczyć pacjenta licząc się z ryzykiem nieodwracalnego uszkodzenia wątroby czy zaprzestać podawania leku, pozbawiając pacjenta możliwości wyleczenia. Takie wybory są codziennością dla lekarzy, którzy decydują się na przepisanie interferonu - leku zmieniającego działanie układu odpornościowego organizmu. Stosuje się go w takich chorobach jak białaczki czy chorobach wirusowych – przewlekłym zapaleniu wątroby typu B i C, półpaścu. W niektórych przypadkach ma on dużą skuteczność, ale częstość uszkadzania wątroby – nawet u 10-15% pacjentów - każe za każdym razem zastanowić się nad celowością terapii.
Ryzyko powikłań związanych z wątrobą wkalkulowane jest też w przyjmowanie większości dostępnych chemioterapeutyków stosowanych w zwalczaniu różnych nowotworów. W tym jednak przypadku terapia „chemią” jest często jedyną szansą pacjenta na wyzdrowienie, więc godzi się on z ryzykiem nieodwracalnego nawet uszkodzenia wątroby.
Czy medycyna zna sposoby, aby zniwelować toksyczne działanie leków na wątrobę? Opinie lekarzy nie są jednoznaczne. Istnieją preparaty osłaniające wątrobę przed toksycznym wpływem innych leków dostępne bez recepty, jednak ich skuteczność budzi kontrowersje. Zawierają one przeważnie kompleks witamin (szczególnie bogate są w wit. B) oraz niezbędne fosfolipidy. Obecnie przeważa opinia, iż mogą one zahamować lub spowolnić proces niszczenia komórek czynnościowych wątroby, jednak dokonany już proces należy uznać za nieodwracalny. Mimo to, są one powszechnie zalecane we wszelkich chorobach wątroby. Gdy nastąpi uszkodzenie wątroby (w przypadku braku objawów klinicznych można to stwierdzić na podstawie wzrostu wartości tzw. enzymów wątrobowych – czułych wskaźników czynności wątroby) należy – jeśli to możliwe - jak najszybciej odstawić lek lub spróbować zastąpić go innym, mniej szkodliwym. Należy wtedy stosować dietę o zmniejszonej ilości białka, szczególnie zwierzęcego. Także spożycie alkoholu jest w takiej sytuacji niedopuszczalne. Jeśli proces zniszczenia już zaszedł, musimy podać leki, które zniwelują zmiany, które zachodzą w całym organizmie. Podaje się wtedy leki korygujące nadciśnienie pochodzenia wątrobowego, uzupełnia niedobór białek krwi, preparaty poprawiające krzepliwość krwi (zastępujące naturalne czynniki krzepnięcia wytwarzane w nieuszkodzonej wątrobie) oraz - ewentualnie – usuwa nagromadzone we krwi i nie przekształcone w wątrobie toksyczne metabolity.
Mając na uwadze poważny i stosunkowo częsty problem polekowych uszkodzeń wątroby, medycyna skupi się zapewne na wytwarzaniu preparatów coraz mniej toksycznych.
Być może nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że ich wątrobę mogą uszkodzić leki używane bardzo często – czasem wręcz nadużywane - i które mają opinię leków bezpiecznych. Czy kiedy w kiosku bądź w sklepie spożywczym kupujemy tabletkę przeciwbólową, czy stosowaną przy przeziębieniu zawierającą paracetamol (najczęściej stosowany lek przeciwbólowy dostępny bez recepty), to czy na pewno zdajemy sobie sprawę z jej potencjalnie uszkadzającego wpływu na wątrobę? Właśnie ta popularność leku jest jego największym zagrożeniem. Często nie zwracamy uwagi na ostrzeżenia w ulotce dodawanej do leku, aby nie stosować go zbyt długo, czy w zbyt dużej dawce (a jest to sytuacja najczęściej grożąca powikłaniami wątrobowymi). Nie należy więc przekraczać dobowej dawki 4 gramów ani stosować leku dłużej, niż 5 dni bez konsultacji z lekarzem. Oprócz preparatów paracetamolu, wątrobę mogą uszkadzać też inne leki o działaniu przeciwbólowym i przeciwgorączkowym.
Niewiele rzadziej korzystamy z antybiotyków – tu szczególnie wyraźnie widać zjawisko nadużywania. Tymczasem szkodzić wątrobie mogą antybiotyki stosowane na tak banalne przypadłości jak zapalenie gardła, migdałków i zatok, czy nawet trądzik. Groźne działania niepożądane wykazują też leki podawane w przypadku chorób wieku dziecięcego – krztusiec czy błonica, zwana niegdyś krupem lub dyfterytem. Szczególną uwagę należy zwrócić na leki przeciwgrzybiczne, stosowane na przykład w zakażeniach układu moczowego, oddechowego, jamy ustnej. Także gruźlicę leczy się substancjami o nieobojętnym wpływie na działanie wątroby, szczególnie jeśli stosujemy lek w zbyt dużej dawce lub gdy jest on przeterminowany.
Istnieją sytuacje, gdy musimy podjąć trudną decyzję: leczyć pacjenta licząc się z ryzykiem nieodwracalnego uszkodzenia wątroby czy zaprzestać podawania leku, pozbawiając pacjenta możliwości wyleczenia. Takie wybory są codziennością dla lekarzy, którzy decydują się na przepisanie interferonu - leku zmieniającego działanie układu odpornościowego organizmu. Stosuje się go w takich chorobach jak białaczki czy chorobach wirusowych – przewlekłym zapaleniu wątroby typu B i C, półpaścu. W niektórych przypadkach ma on dużą skuteczność, ale częstość uszkadzania wątroby – nawet u 10-15% pacjentów - każe za każdym razem zastanowić się nad celowością terapii.
Ryzyko powikłań związanych z wątrobą wkalkulowane jest też w przyjmowanie większości dostępnych chemioterapeutyków stosowanych w zwalczaniu różnych nowotworów. W tym jednak przypadku terapia „chemią” jest często jedyną szansą pacjenta na wyzdrowienie, więc godzi się on z ryzykiem nieodwracalnego nawet uszkodzenia wątroby.
Czy medycyna zna sposoby, aby zniwelować toksyczne działanie leków na wątrobę? Opinie lekarzy nie są jednoznaczne. Istnieją preparaty osłaniające wątrobę przed toksycznym wpływem innych leków dostępne bez recepty, jednak ich skuteczność budzi kontrowersje. Zawierają one przeważnie kompleks witamin (szczególnie bogate są w wit. B) oraz niezbędne fosfolipidy. Obecnie przeważa opinia, iż mogą one zahamować lub spowolnić proces niszczenia komórek czynnościowych wątroby, jednak dokonany już proces należy uznać za nieodwracalny. Mimo to, są one powszechnie zalecane we wszelkich chorobach wątroby. Gdy nastąpi uszkodzenie wątroby (w przypadku braku objawów klinicznych można to stwierdzić na podstawie wzrostu wartości tzw. enzymów wątrobowych – czułych wskaźników czynności wątroby) należy – jeśli to możliwe - jak najszybciej odstawić lek lub spróbować zastąpić go innym, mniej szkodliwym. Należy wtedy stosować dietę o zmniejszonej ilości białka, szczególnie zwierzęcego. Także spożycie alkoholu jest w takiej sytuacji niedopuszczalne. Jeśli proces zniszczenia już zaszedł, musimy podać leki, które zniwelują zmiany, które zachodzą w całym organizmie. Podaje się wtedy leki korygujące nadciśnienie pochodzenia wątrobowego, uzupełnia niedobór białek krwi, preparaty poprawiające krzepliwość krwi (zastępujące naturalne czynniki krzepnięcia wytwarzane w nieuszkodzonej wątrobie) oraz - ewentualnie – usuwa nagromadzone we krwi i nie przekształcone w wątrobie toksyczne metabolity.
Mając na uwadze poważny i stosunkowo częsty problem polekowych uszkodzeń wątroby, medycyna skupi się zapewne na wytwarzaniu preparatów coraz mniej toksycznych.
Na razie jednak pozostaje nam tylko z rozwagą i umiarem stosować wszystkie leki, bo późniejsze naprawianie wyrządzonych przez nie szkód w wątrobie może być znacznie trudniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz