poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Detoksykacja



Na problem detoksykacji w chorobie nowotworowej trzeba patrzeć przez pryzmat problemu detoksykacji w ogóle.

Głównym narządem, w którym może dochodzić do gromadzenia się toksyn i kwasów, jest mezenchyma.

Mezenchyma

Mezenchyma zwana też macierzą to przestrzeń wypełniająca wszystkie nasze zakamarki ciała. W niej zanurzone są wszystkie nasze komórki. Jej masa to ok. 10-15 kg. Jest to jakby nie patrzeć nasz największy narząd.

Mezencyma zbudowana jest z wody zawierającej sole mineralne o stężeniu zbliżonym do tego we krwi. Zawiera dodatkowo również kolagen oraz glikozaminoglikany i glikproteiny. Kolagen nadaje mezenchymie pewną wytrzymałość i sprężystość. Glikozaminoglikany i glikoproteiny natomiast nadają jej konsystencję zbliżoną do półpłynnej galarety. Glikozaminoglikany to wielkocząsteczkowe twory strukturą przypominające liść paproci. W jej zakamarkach mogą się gromadzić różne związki chemiczne i to nawet przez dziesiątki lat. Dr Alta Smit podaje przykład pacjenta, który przed ponad 20 laty zażywał amfetaminę, i u którego po zwykłym pójściu do sauny pojawiły się objawy abstynenckie spowodowane uwolnieniem się z zakamarków mezechymy resztek narkotyków.

Mezenchyma jawi się więc jako olbrzymia gąbka zdolna pochłaniać najróżniejsze substancje, które przez nią przeływają, a niektóre z jej zakamarków są tak schowane, że normalnie przepływająca przezeń woda ich nie przepłukuje.

Normalną funkcją mezenchymy jest transportowanie substancji odżywczych i tlenu z krwi do komórek oraz produktów przemiany materii (śmieci) z komórek do krwi. Nietrudno sobie wyobrazić, że jeśli mezenchyma jest zapchana śmieciami, procesy transportu będą utrudnione. Komórki zaczynają się dusić. W końcu dochodzi do ich zatrucia, zaburzenia ich funkcji i ostatecznie do zamiany w komórkę nowotworową. Z tego punktu widzenia transformacja nowotworowa może być postrzegana jako przystosowanie się do niedoboru tlenu i stresu oksydacyjnego. (Trzeba zaznaczyć, że nie wszystkie nowotwory rozwijają się w tym mechanizmie.)

Zakwaszenie

Osobny problem detoksykacyjny to problem gromadzenia jonów wodorowych przez kolagen. Cząsteczka ta posiada dużą zdolność do gromadzenia na swojej powierzchni jonów wodorowych. Z trudem natomiast je oddaje w sytuacji obniżenia ich stężenia w bezpośredniej okolicy (wzrostu pH). Obniżone pH (zakwaszenie) mezenchymy prowadzi do wytrącania się w niej trudno rozpuszczalnych w środowisku kwaśnym soli wapniowych słabych kwasów orgnicznych, szczególnie aminokwasów. Objawia się to jako zwapnienia widoczne w różnego rodzaju badaniach obrazowych, jak USG, KT, MR, RTG. 
W szczególności zwapnienia widoczne w badaniu mammograficznym w gruczole sutkowym są kryterium rozpoznawczym rozpoznawania nowotworu piersi. Inny przykład zmniejszania się rozpuszczalności w środowisku kwaśnym i olbrzymich możliwości gromadzenia się w tkankach przedstawia kwas moczowy. Podręcznik dla studentów Biochemia Harpera tak pisze na ten temat: "Podczas gdy w moczu o odczynie kwaśnym pH 5 może się rozpuścić tylko 15mg/ml całkowitych moczanów, to w pH 7 może się rozpuścić 150-200mg/ml moczanów. … Tworzenie się kamieni można zmniejszyć przez alkalizację moczu." Z powyższych danych wynika, że terapia alkalizująca mocz i płukanie powinny być główną formą terapii dny moczanowej.

Patrząc z innej strony - zakwaszenie jest tym istotnym czynnikiem, który przesuwa nam równowagę zol-żel mezenchymy w stronę żelu. Oznacza to, że mezenchyma odkwaszona będzie dużo łatwiej transportować wszelkie substancje, gdyż jest bardziej płynem (zol), a mniej galaretką (żel). Biorąc pod uwagę powyższe informacje, odkwaszanie, musi być traktowane jako istotny element detoksykacji.

Toksynowy tygrys

Guz nowotworowy produkuje duże ilości różnych toksyn. Trudno jest dzisiaj określić, jakie to związki chemiczne. Czy są to toksyny pozaustrojowe - ksenobiotyki, czy chodzi tu tylko o kwas mlekowy i inne produkty przemiany materii, które nie mają się jak wydostać z okolicy guza. A może są to pochodne azotowe różnych związków chemicznych powstające w skutek problemów z usuwaniem amoniaku z komórki. Wszak cykl mocznikowy jest integralnie związany z cyklem Krebsa, którego przecież praktycznie nie ma w komórce nowotworowej. Komórka nowotworowa być może nie potrafi więc usuwać wystarczająco sprawnie azotu a przyłączając ten azot do różnych cząsteczek wytwarzać związki toksyczne? Faktem jest, że terapie uruchamiania toksyn z mezenchymy w chorobie nowotworowej trzeba prowadzić szczególnie ostrożnie, gdyż uwolnione nagle z zakamarków do krwi toksyny mogą doprowadzić do nagłych objawów zatrucia centralnego układu nerwowego (zaburzenia świadomości, zawroty głowy, bóle, osłabienie itp.) a także do przeciążenia pracy wątroby i nerek, które normalnie te toksyny neutralizują.

Starożytne przysłowie chińskie mówi:

 "Jeśli chcesz wypędzić z domu tygrysa, otwórz najpierw okna i drzwi ". 

W naszej sytuacji ma ono ważne zastosowanie. Zanim uruchomi się toksyny z mezenchymy trzeba pobudzić wątrobowe i nerkowe mechanizmy detoksykacyjne.

Wątroba

Neutralizacja toksyn w wątrobie związana jest z procesami utleniania tych toksyn oraz łączenia ich z różnymi substancjami organicznymi (np. glutation, siarczany, glicyna), w celu umożliwienia wydalenia ich do żółci lub moczu.

Proces utleniania toksyn jest procesem, który generuje dodatkowe wolne rodniki (główna ich ilość powstaje w procesie spalania paliwa z tlenem). Wynika stąd większa potrzeba spożywania antyutleniaczy. Dodatkowym czynnikiem zwiększającym zapotrzebowanie na antyutleniacze w wątrobie przy wzmożonej detoksykacji jest zwiększone zużywanie glutationu i obniżenie jego ilości w komórce. Glutation jest zużywany do sprzęgania z toksynami i bezpowrotnie tracony. Musi zostać zsyntetyzowany od nowa. Jest to tym czasem bardzo ważna cząsteczka w procesie usuwania wolnych rodników. Wzrost poziomu wolnych rodników powoduje przyhamowanie procesu produkcji energii potrzebnej do procesów detoksykacyjnych, m.in. do regeneracji glutationu. Podsumowując, jeśli wątroba musi prowadzić intensywną detoksykację, musimy zadbać o to by była w niej dostateczna ilość glutationu oraz by inne mechanizmy antyoksydacyjne działały maksymalnie sprawnie. Samego glutationu praktycznie nie idzie suplementować, musi on zostać zsyntetyzowany w komórce. Można wspomagać natomiast jego regenerację w procesach antyoksydacyjnych poprzez podawanie wyciągu z aloesu. Korzystne działanie odciążające glutation w usuwaniu wolnych rodników będą miały też wszelkie inne roślinne, bioflawonoidowe antyoksydanty.

Zioła żółciopędne

Zioła żółciopędne są jedną z metod wspomagania usuwania toksyn lipofilnych z żółcią. Wśród naszych polskich ziół wymienić należy takie jak: Ziele drapacza, Kora kruszyny, Korzeń omanu, Korzeń mniszka, Kwiatostan kocanki, Liść melisy, Liść brzozy, Ziele pokrzywy, Ziele dziurawca, Kora wierzby, Korzeń,arcydzięgla, Korzeń kozłka, Korzeń rzewienia, Liść bobrka, Liść mięty pieprzowej, Ziele glistnika, Ziele krwawnika . Niektóre z nich mają również działanie rozluźniające na stolec, inne - działanie uspokajające. Każde z ziół jest bogate w różnorodne roślinne bioflawonoidy, których suma składa się na działanie danego zioła. Ponieważ każdy człowiek jest indywidualnością biochemiczą, inne zioło może działać na niego maksymalnie korzystnie. Dlatego najbardziej zaleca się spożywanie mieszanki ziołowej. Poszczególne składniki nawzajem nasilają wtedy swoje działanie.

Na pewne szczególne wyróżnienie zasługuje tutaj Ziele krwawnika, które zawiera szczególnie dużo manganu - bardzo ważnego minerału antyoksydacyjnego w mitichondriach. (Nie ma osobnych preparatów manganu na rynku, występuje on jedynie w preparatach kompleksowych z innymi minerałami.)

Picie wody


Po pierwsze musimy pić wodę, tak by w łożysku naczyniowym był stale jej nieduży nadmiar, który mógłby przenikać do mezenchymy. Zważywszy, że nadmiar wody jest szybko usuwany przez nerki, ważne jest, by woda była pita niekoniecznie w dużych ilościach , ale za to często. Efekt nawadniający najsilniejszy jest przez 1-2 godziny po wypiciu wody, mniej istotne jest natomiast, czy była to 1 szklanka, czy może 3 od razu. Zalecałabym więc wypijanie 1/2 do 1 szklanki co 1-2 godziny unikając dłuższych przerw. Przy piciu tych ilości wody dobrze jest pić wodę nieco podgrzaną, gdyż picie zimnej wody może już wtedy istotnie wychładzać organizm. Picie wody jest też ponadto ważnym elementem wszelkich innych metod uruchamiania i wydalania toksyn (np. stosowanie błonnika), gdyż po pierwsze zwiększa efektywność zabiegów, a po drugie zmniejsza ewentualne negatywne skutki toksyczne.

Bodźce termiczne

Skuteczność płukania gąbki w dużej mierze uwarunkowana jest tym, jak często i z jaką siłą ją zaciskamy i puszczamy. Podobnie rzecz się ma z mezenchymą. Oddziaływanie zimnem porównać można zaciskania gąbki, a oddziaływanie ciepłem do jej puszczania. Zimno aktywuje układ współczulny, który zaciska naczynia krwionośne dostarczające krew do tkanki, dochodzi również do obkurczenia całego narządu i wypchnięcia chłonki i krwi do naczyń. Zadziałanie ciepłem działa odwrotnie - naczynia ulegają rozszerzeniu, krew napływa do tkanki, mazenchyma napełnia się. Częsta stymulacja termiczna poprzez branie naprzemiennie ciepłego i zimnego prysznica bądź w silniejszym wariancie sauna z następowym zimnym prysznicem są od dawna znanymi metodami "pobudzającymi krążenie", hartującymi i poprawiającymi stan zdrowia. W saunie dodatkowo wykorzystuje się efekt usuwania toksyn wraz z potem przez skórę. U pacjentów zatoksykowanych i schorowanych metody te mogą być stosowane ewentualnie z najwyższą ostrożnością. Zaczynać należy zawsze od bardzo słabych bodźców i obserwować organizm przez 1-2 dni po zabiegu. Stosując tego typu terapię bodźcami termicznymi należy też pamiętać o odpowiednim czasie trwania poszczególnych bodźców, tak, by by nie przegrzać ani nie przechłodzić organizmu.


Przedstawione powyżej informacje z pewnością nie wyczerpują tematu detoksykacji. Należy je traktować jako wstępny przegląd licznych możliwości wspomagania terapii nowotworów i nie tylko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - odporność