czwartek, 17 kwietnia 2014

Historia owocu noni



Właściwości noni, były znane ludziom już 6000 lat temu, a cywilizacja wywodząca się z Europy usłyszała o noni już w XVIIIw.

W pismach sanskryckich można odnaleźć wzmianki o NONI. Wynika z nich, że  znano tą roślinę już w starożytności. Pierwotnie rosła w południowo-wschodniej Azji. W Indiach stosowano ją 6000 lat temu. Na wyspy Polinezji zawędrowała wraz z migrującymi ludźmi. W latach siedemdziesiątych XVIII w. James Cook w swoich dziennikach dużo miejsca poświęca NONI. Później w czasie II wojny światowej w Wojskowym podręczniku pola walki i przetrwania w tropikach, wydanym przez siły zbrojne USA, pisano o korzyściach i sposobach korzystania z tej tropikalnej rośliny.

Badania naukowe nad owocem noni

W latach pięćdziesiątych XX w. można spotkać nieliczne publikacje na temat NONI. W 1950 r. O.A. Bushnell opublikował w „Pacific Science''; artykuł o antybakteryjnych właściwościach owocu NONI. Bushnell i współpracownicy odkryli, że ekstrakt z owocu noni wykazywał umiarkowane właściwości antybiotyczne przeciw różnym szczepom Salmonella i Shigella. Ponadto, Levand odkrył, że świeży sok z owocu byt aktywny przeciw Pseudomonas aeruginosa, Proteus morganii, Staphybcoccus aureus, Bacillus
subtilis i Escherichia coli oraz oświadczył, że asperubzyd - substancja czynna odnaleziona w noni - może być aktywnym składnikiem przeciwbakteryjnym. Aktywność przeciwguzową ekstraktu z soku obserwowano u
myszy z wszczepionym wewnątrzotrzewnowo rakiem płuc - nadania Lewisa.

Żywy czy martwy - liofilizowany czy pasteryzowany?

Wszystkie cenne składniki lecznicze zawarte są przede wszystkim w surowych owocach i warzywach.
Świeży produkt określa się jako ''żywy'' tylko wtedy, kiedy w jego składzie znajdują się czynne enzymy i moc fotonów ( energii podczerwieni ).Lekarze - taoiści określają ten związek życia zawarty w pożywieniu mianem chee (czytaj ''czi''). Enzymatyczne chee stanowi zdecydowanie najważniejszy dla zdrowia składnik
pokarmowy. Zapas chee w każdym organizmie jest ograniczony. Im szybciej zostanie on zużyty, tym szybciej można spodziewać się unicestwienia organizmu i jego końca.

Suszone w odpowiedniej technologii dehydratyzacji lub liofilizacji produkty zachowują  w pełni swe życiodajne enzymy w stanie uśpienia. Każda inna - sporo tańsza technologia suszenia na słońcu, w suszarni lub pasteryzacja, niszczy istniejące naturalne enzymy ''energię niezbędną do życia''. Stąd tak ważna
jest jakość i odpowiedni rodzaj technologii, w jakiej produkowane są najlepsze i pełnowartościowe suplementy, służące przecież dla naszego zdrowia.

Wyniki badań lekarzy i naukowców wykazały, że surowy owoc Noni posiada cenne składniki m.in. :
- enzymy -
- prokseronina -
- damnacanthal -
- czynne biologicznie składniki- bioenergię i obecność fotonów tylko w żywym soku noni  oraz antyoksydanty w dużej ilości

Szkoda aby wiele tych składników zostały zniszczone przez pasteryzację...

UWAGA!!!
Wielu producentów soku używa tańszej technologii - pasteryzacji, niszcząc w ten sposób najważniejsze składniki i enzymy, dzięki którym ten sok jest mniej skuteczny.
My w Polsce i Europie nie mamy w sprzedaży owoców noni.

Liofilizację opracowano i zastosowano po raz pierwszy w latach pięćdziesiątych XX wieku na zlecenie rządu USA zmierzającego do wyprodukowania lekkich wagowo i bogatych we wszystkie niezbędne składniki
odżywcze racji żywności dla astronautów i wojska. Udostępniona w ostatnich latach technologia liofilizacji, pozwoliła na uzyskiwanie produktów żywnościowych najwyższej jakości. Wśród nich znalazł się pełen owoc noni tzn. sok wraz z miąższem owocu - Polinesian NONI. W postaci zagęszczonego soku, gdzie w 1000ml znajduje się aż 30 tysięcy miligram suchej masy owocu noni czyli zmielonych pestek noni i miąższu!
Daje to najsilniejsze zagęszczenie owocu noni w soku, gdzie na 30ml gęstego soku noni przypada aż 1000mg owocu ( miąższu i pestek). Na rynku Europejskim nie spotkaliśmy gęstszego soku.

Pamiętaj, aby stosując liofilizowany owoc z miąższem i pestkami w postaci soku zawsze przed użyciem dobrze wstrząsnąć butelką. 100% naturalny sok, na dnie butelki będzie gromadził osad z cięższych części owocu - szczególnie osad ze zmielonych pestek i miąższu.

"Amerykański urząd FDA zaszeregował Noni do specjalnej kategorii GRAS - Generally Regarded As Safe tzn. ogólnie uważane za bezpieczne i to także dla kobiet w ciąży i dla karmiących matek!

A przecież np. kawy czy aspiryny nie uważa się za bezpieczne dla tej grupy."
- książka "Noni owoc zdrowia" - J.Skarbek



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - odporność